środa, 12 kwietnia 2017

Kolorowy naszyjnik

Ten naszyjnik powstał już jakiś czas temu ale idealnie wpisuje się w wiosenny klimat ;)


Muszę przyznać, że jest to mój ulubiony naszyjnik- świetnie rozjaśnia ciemne stroje ale idealnie pasuje też do jasnych, a w dodatku jest leciutki i praktycznie nie czuć go na szyi.


Wykonanie jest bardzo proste (niestety też bardzo czasochłonne)- wystarczy w zwykłym ściegu peyote użyć koralików różnej wielkości ;) Schemat tu:


niedziela, 26 lutego 2017

Noc Kairu

Wiem, że to już dosłownie ostatnie podrygi zimy i, że niedługo wiosna ale...gdyby tak na chwilę wrócić do lata? Do upalnych dni i ciepłych, rozgwieżdżonych nocy?



 Kolczyki powstały właśnie latem, wg WZORU.

 
Te przepiękne kamienie o wdzięcznej nazwie "Noc Kairu" faktycznie przypominają rozgwieżdżone niebo. Co prawda, w Kairze (jeszcze :P) nie byłam i nie wiem jak tam się sprawy mają...ale za każdym razem, gdy patrzę na te kolczyki przypomina mi się nasze polskie, sierpniowe niebo ze spadającymi gwiazdami. I tak sobie myślę, że fajnie jest móc nosić na uszach swój prywatny kawałek nieba ;)


czwartek, 16 lutego 2017

Królowa śniegu

W tym roku zima nie odpuszcza...ale to dobrze. Lubię, gdy w mroźne dni słońce odbija się od śniegu i cały świat skrzy się tysiącem barw. Dlatego postanowiłam wziąć udział w Wyzwaniu Szuflady.


Kryształki lśniące jak lód otuliłam koralikami przypominającymi puszysty śnieg i połączyłam z leciutkimi Cotton Pearls. Całość zawiesiłam na delikatnych biglach w kolorze srebra.


Kryształki oplatałam wg wzoru.


Myślę, że te kolczyki mogłyby być idealnym uzupełnieniem do przepięknej sukni ślubnej ;)

niedziela, 22 stycznia 2017

Persian Nights

W końcu udało mi się zrobić też coś dla siebie :)
Raczej nie jestem fanką wisiorów, ale gdy tylko zobaczyłam ten tutorial zapragnęłam mieć taki na własność. Oczywiście w mojej ulubionej wersji kolorystycznej:




środa, 4 stycznia 2017

Bransoletka z siatki jubilerskiej

Kochani, wszystkiego dobrego w 2017! Mam nadzieję, że świetnie bawiliście się w Sylwestra i, że tak samo będziecie bawić się przez cały karnawał :D
Jako, że święta spędziłam dość leniwie (pod względem koralikowym też), nie zdążyłam zrobić sobie żadnej biżuterii na Sylwestra (ale spokojnie, cały karnawał przed nami, coś na pewno wydziergam :). Za to mojej mamie się udało- już od jakiegoś czasu chodziła za nią bransoletka z siatki jubilerskiej, więc jako najlepsza (bo jedyna :P) córka postanowiłam to marzenie spełnić.


Niestety musicie mi uwierzyć na słowo, że w rzeczywistości błyszczy się dużo bardziej ;)


Podobno na Sylwestrze zrobiła furorę ;)

środa, 28 grudnia 2016

Święta, święta i po świętach ;)

Mam nadzieję, że Wasze święta były udane i wszyscy odpoczęliście w ciepłej, rodzinnej atmosferze, a do tego byliście grzeczni i dostaliście wspaniałe prezenty ;)
Prezenty ode mnie dotarły pod choinkę, standardowo w ostatniej chwili (kończyłam je w wigilijny poranek), dlatego wybaczcie jakość zdjęć (i tak cieszę się, że zdążyłam je zrobić!).


Te urocze gwiazdki powstały wg tego TUTORIALU. Ostatecznie postanowiłam nie mocować ich na stałe do żadnej pętelki- dzięki temu są bardziej uniwersalne, mogą robić za bombki, a po świętach za zawieszkę albo breloczek ;)


A tak prezentowały się pod choinką (czwarta pofrunęła do znajomej drugiego dnia świąt):


Gdybym nie zdążyła: szampańskiej zabawy na Sylwestra i wspaniałego nadchodzącego roku! ;)

sobota, 10 grudnia 2016

Coraz bliżej święta

Święta zbliżają się wielkimi krokami, najwyższy czas pomyśleć o prezentach i dekoracjach na ten wyjątkowy czas. O ile pomysły na prezenty już mam, to z ich realizacją idzie mi nieco gorzej. Na szczęście trochę czasu jeszcze zostało- jest szansa, że zdążę ;)
Za to robienie ozdób wychodzi mi zdecydowanie lepiej- pewnie dlatego, że nie muszę się stresować, że nie trafię w czyjś gust, rozmiar będzie nie taki itd.
Taka gwiazdka zawiśnie w tym roku na choince:

 
Wzór tu. Kryształek Swarovskiego oplotłam koralikami TOHO 15o i powiem Wam, że daje po oczach :D O ile w kwestii doboru biżuterii raczej wyznaję zasadę "z umiarem" (właśnie, żeby nie świecić jak choinka), to choinka jednak powinna zostać sobą i im bardziej "na bogato" tym lepiej ;)


Trzymajcie się ciepło ;)